Pod troskliwą opieką Józefitek: Siostry Grażyny i Siostry Krescencji, oraz Braci Albertynów: Br. Marka i Br. Szymona, a także dwóch dziewcząt: Pauliny i Żanny, chorzy w liczbie 25 osób spędzili niezapomniane wakacyjne chwile. W czasie rekolekcji i wypoczynku nie brakowało modlitwy i zwyczajnego relaksu. Pogoda również dopisywała tak, że bardzo wiele czasu chorzy mogli spędzić na świeżym powietrzu. Dla osób, z których większość zmuszona jest przez cały rok przebywać w domu, było to rzeczą niezmiernie ważną i cenną. Wszyscy uczestnicy wakacyjnych rekolekcji wyjeżdżali z Brzuchowic zadowoleni, chociaż ze smutkiem, że ten czas dobiegł końca. Jedyną pociechą była dla nich perspektywa kolejnego wyjazdu.