ARCHIWUM WIADOMOŚCI

«« powrót

Z Tercjatu w Afryce

10 września 2019

     Pierwsze zaproszenie na uroczystą Eucharystię, a później odsłona programu wydanie pierwsze. Otóż, wszystko stało się jasne. Tercjat to dni  bogate w łaskę, miłość, radość, dobroć. Odkrywanie głębi naszego istnienia w Bogu i Boga w nas. Ślady św . Zygmunta Gorazdowskiego w naszym życiu i chodzenie po drogach naszych pierwszych Sióstr Misjonarek. Jakież to były piękne drogi naznaczone ofiarną, cierpliwą miłością i trudem wielu  lat. Czasem z ryzykiem, w niebezpieczeństwie i niepewnością dni rosła ufnie i wiernie 44-letnia historia afrykańskich misji. Z pewnością z pytajnikami w oczach  i kryształową łzą tworzyły i rodziły  się rzeczy nowe, a z nich wykwitły kwiaty i owoce nowych powołań misyjnych i tubylczych. Z wdzięcznością przeżywamy nasze dni na kongijskiej ziemi dziękując za powołanie do tej właśnie Rodziny zakonnej. Dzieliłyśmy się doświadczeniem przeżytych dni w Zgromadzeniu, radościami i troskami naszych misji i wspólnot w  Republice Środkowo Afrykańskiej, Kongo, Kamerunie, Republice Demokratycznej Konga ─ bo tam Jezus nas «zasadził i dawał wzrost». Przeżyłyśmy Drogę Krzyżową na górę Ndjiri - miejsce męczeńskiej śmierci Kardynała Konga – EMILE BIAYENDA. Ten Świadek prawdy i troski o jedność, pokój wywarł na nas wielkie wrażenie - niezapomniane doświadczenie ducha i wezwanie do misji budowania harmonii i jedności w wielokulturowych środowiskach. To tu, w oazie modlitwy, adoracji i  zanurzenia w delikatnym  Słowie Boga, ciszy kontemplancji dane nam było przeżywać kolejny etap miłosnej wędrowki z Jezusem pod  siostrzanym okiem S. Leticji Niemczura CSSJ, której życie związane jest z każdą z nas od pierwszych kroków w Zgromadzeniu. Łączy nas ten sam CHRYSTUS-OBLUBIENIEC-BÓG. Różnimy się wiekiem, kolorem skóry, umiejętnościami i charakterem, a Jezus wciąż uzdalnia nas do bycia JEDNO w NIM. Dziękujemy Zgromadzeniu za ten czas, Matce  i całemu Zarządowi za troskę o naszą «świeżą miłość» do Jezusa i bliźnich. Siostrze Leticji za siostrzaną miłość i tworczą obecność, za słuchanie nas i cenne rady. Niezapomniane będą te chwile, które jak strumień z dnia na dzien spadały i «ożywiały  serce» dla większego miłowania.

Siostry z Tercjatu w Afryce - S.M.Elodi, S.M.Antoinette, S.M.Patryka, S.M.Merveille, S.M.Madelaine